Urlop nad morzem

Władysławowo i Półwysep Helski

23 lipiec 2013r.

WŁADYSŁAWOWO I PÓŁWYSEP HELSKI „Złote wybrzeże", bo i tak nazywano niegdyś pas morskiego wybrzeża od ówczesnej granicy Rzeczypospolitej (na Piaśnicy w Dębkach) po Gdynię Orłowo wraz z Półwyspem Helskim. To najpiękniejsze z polskich plaż. Nigdzie więcej nie ma tak złocistego piasku, a plaże nie mają takiej szerokości. Do tego dodać trzeba niebagatelną liczbę kwater, pensjonatów, ośrodków wczasowych oraz wszelkiego rodzaju punktów gastronomii - i mamy pełen obraz najbardziej turystycznie rozwiniętej części polskiego Wybrzeża Bałtyku. WŁADYSŁAWOWO „Władka" specjalnie nie trzeba przedstawiać. Leżące u nasady Półwyspu Helskiego miasto to latem wielka turystyczna machina. W pobliżu leżą znane miejscowości letniskowe - Karwia, Ostrowo, Jastrzębia Góra, Chłapowo oraz położone już na Półwyspie Helskim Chałupy. Władysławowo to miasto młode, ale z tradycjami. Według legendy, głaz przywlókł tu diabeł, śnicy. A że głaz był ciężki, czart strasznie sapał Mieszkającemu w pobliskiej Puszczy i łopotał skrzydłami. Nocne hałasy obudziły Darzlubskiej purtkowi przeszkadzały porań-mieszkańców Odargowa, którzy z pochodnia- ńe śpiewy zakonnic z Żarnowca. Czart szukałmi rozeszli się po wsi. To obudziło koguty, sposobu, by się ich pozbyć, a że psikusy i złoś-które zaczęły piać. Diabeł wystraszył się, że j uż liwości nic nie dały, w końcu wymyślił, żednieje, i porzuciwszy głaz, szybko czmychnął najlepiej zniszczyć cały klasztor. Po odw darzlubskie lasy. Mieszkańcy wsi przez pe- powiednio ciężką bombę wybrał się aż za wien czs myśleli, że głaz sam do nich przyszedł morze i ze szwedzkiego brzegu wyrwał ol-i tylko przystanął pod górką, na której leży wieś. brzymi kamień. Krótko po północy bies byłA że stał tak i stał, w końcu nazwano go Stoją- już nad kaszubskimi łąkami koło ujścia Piacym. łączą się w barwny koloryt, lokalne zwyczaje kaszubskie, pamięć o generale Hallerze, etos rybacki oraz... biznesowe podejście do turystyki. Młodzieżowym stylem trąci powszechnie używana tu nazwa miasta, o którym mówi się „Władek". I Niewiele można napisać o dziejach Władysławowa, miasta stworzonego z połączenia 700-łetniej Wielkiej Wsi i powstałych przed j wojną osady Hallerowo oraz portu Władysławowo. Do dziś nie ma kaszubskiej nazwy Władysławowa, a powszechnie używa się formy Wiólgó Wies. Najstarszy zapis o Wielkiej Wsi pochodzi z roku 1284, kiedy to osadę tę książę gdański podarował Piotrowi Głabunie. W latach 20. z inicjatywy gen. Hallera powstało kąpielisko Hallerowo, a tuż przed wojną uruchomiono największy port rybacki, Władysławowo, który swoją nazwą nawiązywał do historycznego, XVII-wiecznego portu wojennego króla Władysława IV, położonego między Chałupami a Kuźnicą. Po wojnie Władysławowo, dzięki staraniom ministra Popiela, miało się stać wzorcowym socjalistycznym portem rybackim. Wówczas wzniesiono słynny Dom Rybaka. Prawa miejskie Władysławowo uzyskało w 1963 roku. Lata 70. i 80. przyniosły przestrzenny rozwój miasta. Poza prywatnymi domami powstało tu kilkanaście domów wczasowych, hoteli i ośrodków wypoczynkowych. Po zmianach w roku 1989 rzemiosło rybackie ustąpiło miejsca turystyce. I tak już chyba zostanie, z pożytkiem dla mieszkańców i turystów. 1. Dom Rybaka; 2. port rybacki; 3. muzeum; 4. kościół; 5. promenada; 6. Hallerowo